To jak krzyk, którego nikt nie słyszy.
Czasem aż wstydzisz się tego, że ktoś może być dla ciebie aż tak ważny, że bez tej osoby czujesz się jak śmieć... a inni nie są w stanie nawet pojąć tego bólu.
Czujesz się beznadziejnie.
Czujesz się, jakby już nic, absolutnie nic nie mogło ci pomóc.
A kiedy to już koniec
i kiedy nie ma powrotu
to błagasz, by wróciły złe czasy.
Żeby razem z nimi mogły wrócić te dobre. [Rihanna]
|