Śniło mi się dzisiaj, że staniesz się nudny. Nigdzie nie wyjedziesz, zbudujesz dom, zasadzisz drzewo, a ja urodzę ci syna. A ty mi tu nagle kwiaty przynosisz. Nie rób tego, proszę. Nie rób. Ja nie potrafię kochać cię już bardziej. Nie potrafię…”
Janusz Leon Wiśniewski - Miłość oraz inne dysonanse / ruda
|