Pusty pokój a w nim ja samotna...
Po korytarzu snuje się krzyk
Tak wiele wspomnien już zapomnianych
a w sercu mym w ciąż jesteś ty.
Siedzę myśląc czy zjawisz się...
Tak chcę usłyszeć, że kochasz mnie...
Już teraz wiem ten!
Kolejny dzień kończy się złudzeniem...
Nie ma, nie było i nie będzie Cię!
To ja zawiniłam a teraz cierpię...
|