Mamo,
Chciałabym usiąść na przeciwko Ciebie i porozmawiać z Tobą, tak szczerze jak nigdy. Powiedzieć Ci, co się działo przez całe moje życie. Że tak naprawdę nie znasz swojej córki i nie wiesz ile bólu nosi na barkach... Jak mocną ma psychikę... Ale to chyba nigdy nie nastąpi... Nie mam tyle odwagi, nigdy nie byłyśmy na tyle blisko, bym mogła się tak otworzyć.
|