W przeciwieństwie do ogólnie przyjętego założenia, gdy patrzę na cały miniony rok, dochodzę do wniosku, że był on jednym z najlepszych jakie dane mi było przeżyć. Tak wiele rzeczy się w nim wydarzyło i tych drobny i tych mający ogromne znaczenie. Doświadczyłam wielkiej miłości, zwiedziłam więcej miejsc niż przez ostatnie 10 lat i naprawiłam relacje z paroma osobami. I chociaż miłość odeszła gwałtownie, wakacji w ogóle nie odczułam a parę osób odeszło, to będę '14 wspominać z uśmiechem na twarzy i wielkim sentymentem. Cieszę się, że przydarzył mi się taki rok. | lost-myself
|