To nieprawda, że w miarę czekania przestaje się już czekać. Czeka się bardziej, czeka się mocniej, tęsknota wżera się w każdą jedną komórkę ciała. Z czasem jednak wspomnienia bledną, a emocje, które kiedyś spływały niepohamowanie jak wodospad teraz uspakajają się, dryfują delikatnie, tkliwie, smutno. Ale czekanie nie ustaje, przybiera na sile, wchodzi w krew, tętni nieustannie. Budzisz się by czekać, oddychasz czekając, śnisz czekając. Wszystko w Tobie czeka.
|