wydaje mi się, że polubiłabym te nocne przechadzki po Dąbrowie czy po innym mieście w tym towarzystwie. bo popatrz, poznajesz rano około czterdziestu osób, którzy w większości są i zostaną zapełnieniem przestrzeni, ale jednak z tego grona wyłonią sie rodzynki, które na wieczór zrozumieją Cię bez niezbędnych szczegółów, sprawiając, że nie będziesz następnego dnia chciał wracać do domu gdzie masz wszystko.
|