Dosyć, wstyd i tak nic nie zmienia, nic nie zmienia fakt, że mam wyrzuty sumienia.
Przykre późno tak, obudzić się ze snu, zobaczyć kontrast czynów do własnych mądrych słów.
Po raz tysięczny już, przyrzekam na mój grób, jak nie wybaczysz mi Ty, to nie wybaczy mi Bóg.
|