Ty zatęsknisz za tym by się przytulić do mnie
Będziesz się zastanawiać gdzie jestem i z kim
I czy to przeminie, jak na wietrze dym
Nie odnajdziesz się, póki ja się nie odnajdę
Daję Ci sto procent, że tak będzie właśnie
Wczoraj najważniejszy, dzisiaj nieistotny
Nie zazna spokoju ten kto jest samotny
Czasem patrzę w okno i wszystko jest szare
Nie płacz za mną, bo ja nie płaczę
Nie jesteśmy razem i już nie będziemy
Modlę się byśmy się na ulicy nie minęli
Kiedy każdy powrót wspomnień boli
Czemu to co dobre, zawsze musi się spierdolić.
|