Zapomniałaś . Wymazałaś go z pamięci . Zapomniałaś koloru jego oczu , dotyku rąk , smaku ust , zapachu ciała . Zapomniałaś , ze on istniał . A potem zjawia się inny , i ma ten sam dołek w policzku , i te same oczy , używa tych samych perfum . I pamiętasz , pamiętasz jak to było z byłym , pamiętasz wszystko . Obrazy przewijają się szybko , ale wystarczająco wolno , byś przeżywała te chwile na nowo . Przypominasz sobie o miłości , ale i o stracie . I nie liczy się już jak ta nowa osoba jest dla Ciebie dobra , jak chciałabyś z nią spróbować . Przypomina Ci o utraconej miłości i oddalasz się . Bez powodu . Bez słowa . Po prostu jest Ci trudno pamiętać , więc uciekasz od wszystkiego , co Ci przypomina o niewyobrażalnie wielkim szczęściu i pustce po stracie . / aneczka_xdd
|