Najważniejsze jest podejście, a dzisiaj mam złe,
bo drugą dobę nie śpię i piję gdzieś na mieście.
To, co najważniejsze zostało gdzieś w tle,
sama nie wiem już, gdzie jestem..
Choć trawi nas depresja, to nie możemy przestać.
Hardcore? Cały czas mam tu hardcore,
w każdy weekend zarwane noce przez alko.
|