i to czego najbardziej się boje to, to że kiedyś mogę go spotkać przypadkiem na ulicy, w sklepie kiedy przyjadę z mamą na zakupy. spojrzę na niego i znowu mnie coś zegnie w pół. jednak z podniesioną głową przejdę obok obojętnie, bo przecież po tym co mi zrobił nie mogę znowu się przed nim poniżyć, nie ja.
|