Mogłabym mówić o SZCZĘŚCIU bez łapania tchu.
Mogłabym napisać milion słów, które mi się z nim kojarzą. Mogłabym namalować je przecudowną paletą barw jak najlepiej potrafię. Mogłabym pokazać całemu światu jego siłę.. jego przeogromna siłę jaką otrzymałam. Szczęście jest na wyciągnięcie ręki dla każdego z nas. Moje
SZCZĘŚCIE ma imię, czarne włosy, metr siedemdziesiąt cztery wzrostu, silne ramiona i najsłodsze usta na świcie. A jakie jest Twoje szczęście?
|