Depresja - to stan, w którym człowiek czuję się niezwykle samotny, bezradny i zagubiony. Często resztki sił do życia kieruje na udawanie przed otoczeniem, że wszystko jest w porządku. Ubiera uśmiech i nawet wychodzi do szkoły czy pracy, ale to uśmiech rozciągniętych ust. W środku jest wiele łez. Dlatego najgorsze, co można takiemu człowiekowi wtedy powiedzieć, to - weź się w garść. On właśnie tej garści nie ma. Ale potrzebuje czyjejś ciepłej ręki, która go przytrzyma i pomoże dojść do lekarza, a potem jeszcze trochę go za nią potrzyma, by uwierzył, że jest dla kogoś ważny
|