Po okresie niepowodzeń i smutku, po wielu burzach i wielu momentach beznadziejności, w końcu zaczęło się układać. Spotkało mnie szczęście, o jakim nawet nie śniłam. Mogłabym nieustannie tkwić w tym błogim spokoju.
Bo każde jego słowo znaczy tak wiele, a każda chwila z nim zawiera w sobie element niesamowitości... II YRDx33
|