" Czasami wydaję mi się, że doskonale to czuję, czuję siebie, świat. Jestem pozornie spokojna. I wtedy przychodzi smutek. Jak to jest, że nagle pewnego dnia zaczynasz rozumieć, że nie masz przyjaciela. Ta cholerna, idiotyczna pustka. Jesteś sama. Odczuwasz wtedy dziwny niepokój. " Pamiętnik narkomanki
|