Ból i samotność. Tak można nazwać moje samopoczucie. Gubie sie w tych wszystkich problemach,marze o zmianie mojego życia na lepsze. Z dnia na dzień jest mi coraz ciężej przez tą jebaną monotonnność i brak drugiej połówki. Pragne być pokochana przez tego jedynego, pragne być dowartościowana przez niego,chce być całym jego światem,tego kurwa pragne najbardziej..
|