ktoś mógłby mnie nazwać niezdecydowaną, dziewczyną, która nie wie czego chce. może to i prawda. ale prawdą też jest to, że zdecydowanie wiem czego nie chcę. wiem kiedy jest mi źle, więc po co mam trwać w tej sytuacji, w tym otoczeniu, z tymi ludźmi, jeżeli wpadam przez to w depresję? dobieram do siebie pozytywnych, robię to co daje mi satysfakcję, nie odpuszczam i idę dalej he !
|