Zauważam, że im jestem starsza, tym mniej lubię mówić. Zwłaszcza że ludzie dużo mówią, ale nie rozmawiają, nie wymieniają myśli, tylko paplają. To męczące. I nie spotykają się ze sobą, tylko powtarzają: 'Dobra, to jesteśmy w kontakcie'. Każdy jest gdzieś w sobie. Wymieniają komunikaty.
|