A jego zdjęcie nadal stoi na tej samej szafce, odwrócone tyłem, trochę zakurzone ale wciąż tam jest. To samo miejsce znajduje sentyment do niego,w jej sercu, może nie tak często już jak kiedyś , ale tymi samotnymi wieczorami, wraca, po chwili się oddala jak we mgle. I znowu wraca by o sobie przypomnieć jak to zdjęcie zakurzone, że wciąż tam jest.
|