'Zakochała się w tym człowieku. W idiotyczny, bezwarunkowy sposób. Od teraz jej serce biło dla niego, choć wbrew temu, co podpowiadał rozum. Pomógł jej, zainteresował się jej osobą. A ona się w nim zakochała. Na Boga, przecież sobie obiecała! Nie wiedziała jak, nie wiedziała kiedy ani dlaczego. Po prostu to zrobiła - pozwoliła wpuścić go do swojego serca.'
|