Zdjął mi bluzkę, rozpiął stanik, pozbawił mnie spodni. W ekspresowym tempie. Byłam w samych majtkach kiedy się na niego rzuciłam. Jego zdominowanie nie trwało jednak długo, bo za moment to on przywarł moje plecy do ściany, następnie ja jego i tak trwała między nami zaciekła walka o dominacje i o to kto ma grać pierwsze skrzypce, a to wszystko podczas mocno erotycznego, nieprzerywalnego pocałunku./ 50 twarzy Grey'a
|