|
Tyle dni wytrzymałam. Starałam się nie myśleć o Tobie. Pojawiałeś się w moich snach, ale lekceważyłam to, a teraz znowu przychodzi noc i płaczę. Dobija mnie bezradność. Tak bardzo chciałabym mieć Cię obok, wtulić się w Twoje ramiona i zapomnieć o bólu, który rozrywa mi serce./Lizzie
|