moj problem polega na tym, że ufam tym którzy na każdym kroku potrafią oszukać, a ranię tych, którzy chcą dla mnie jak najlepiej. To nie jest pech, tylko moja największa głupotka, czego nie potrafię zmienić. sama wpieprzam się w chore relacje z ludźmi których powinnam unikać ; sama sprawiam, że czuję się jak się czuję , czyli do d*py! taka jest cholerna prawda i dopóki ja tego nie zmienię w sobie to nic się nie zmieni. wciąż będę spotykać nieodpowiednich ludzi, będę dostawać po dupie i ciągle się rozczarowywać ; muszę i cholernie chcę to zmienić.!
|