pustość serc
wykrusza moje nadzieje
świat pada na zimny chodnik
cisza czterech ścian
wchłania ogrom moich ciężkich uczuć.
Chodzę po labiryncie serca
szukając wyjścia
napotykam blady świt
który zabierze mi wszelkie nadzieje i uczucia
pozostawi z niczym
z czystą kartką
gdzie mogę pozostawić cząstkę siebie.
|