nie pierdol, miałeś ciężko, życie przejebane, nie ma pracy, brak perspektyw, no a tata bije mamę,
no i chuj, niejeden tak miał, a jakoś żyje, to twój wybór czy tragedia cię tu wzmocni czy zabije, a jak byłeś słaby kurwa i zabiłeś się, to dobrze, jeśli byłbym twoim ziomkiem, wstydziłbym się iść na pogrzeb.
|