Wczoraj mogliśmy...
Idąc w stronę naszych pragnień spotkać się w pół drogi do pocałunku i trzymając się uczuciami za ręce kroczyć wspólnie ułożoną ścieżką.
Dzisiaj możemy...
Mijać się spojrzniami jak przy grze w karty, grając tymi które nam rozdano i tymi które sami wybraliśmy, robiąc dobrą minę do złej gry lub zachowując pokerową twarz, pewni zwycięstwa lub porażki.
Jutro będziemy mogli...
Napisać tysiące scenariuszy, odegrać każdą rolę na wszelkie możliwe sposoby, zobaczyć wszystkie sceny i wysłuchać każdego dialogu, tyle, że kurtyna dawno już opadła, aktorzy zeszli ze sceny, a sztuki nikt nie zagrał, bo nigdy jej nie napisano.
|