okey . oni wszyscy mają mnie za wariatkę . uważają że jestem niedoszłą samobójczynią . czy ze mną jest coś nie tak ? - jasne. głupie pytanie . zakochana , niedoceniona , wariatka . cała ja .
nie możemy być razem bo za bardzo do siebie pasujemy ... czy to wg ma jakiś sens ?
czy ja kiedyś zmądrzeje ? ... emmm... nie . raczej nie.
|