kolejny dzien bez ciebie znosze ciezko. tesknie tak bardzo. ale opowiadaj, jak sie bawiles, jak minal weekend? myslales cos o mnie? nie imprezowalam, bez ciebie nie chce i nie umiem. nie mialabym kogo chwycic za reke w drodze do klubu, nie mialabym komu co chwile dawac buziaka, smyrać i droczyc się. bez ciebie to nie to samo. bylam w domu, jezdzilam z bratem, zalatwialismy interesy, sprzątalam mu golfa. powiedz, czy kiedys bede mogla tak czyscic twoj samochod jak jego.. tesknie tak bardzo..
|