Pamiętasz jak poszliśmy nad stawek? Wtedy przyszła burza, zaczęło padać, a Ty po prostu siedziałeś i najzwyczajniej w świecie miałeś w dupie deszcz, liczyłam się tylko ja. Kiedy mnie wtedy całowałeś, miałam tak samo w dupie to, że moknę. Liczyła się chwila. Kiedyś mi powiedziałeś,że kochasz jak na Ciebie patrzę, jak się przytulam. Gdzie jest to wszystko? To całe uczucie, ktore było między nami? No gdzie? Za bardzo się bałam, tak strasznie.[5]
|