Byłeś kiedyś tak blisko przepaści, że bałeś się, że spadniesz? Wystarczył jeden nieuważny krok i wszystko by przepadło. Szkoła, praca, związek, który tak długo budowałeś. Nie miałbyś nic. Zostawił byś rodzinę na szlaku, która patrzyłaby na twoje poturbowane ciało, które zatrzymało się na jednej ze skał w dole. Być może upadek byłby na tyle fatalny, że zakończyłby się śmiercią na miejscu. Wyobraź sobie co czułbyś na ich miejscu. Gdyby to ktoś z twoich bliskich leżał tam na dole. Nie mógłbyś zrobić nic tylko patrzeć jak traci siły wołając o pomoc, na którą niewadomo ile będzie czekać. Często wybory stają się tak ciężkie, że ktoś może przez nie cierpieć bądź nigdy się nie podnieść. Rób wszystko żebyś nigdy nie musiał patrzeć jak ktoś z bliskich cierpi tylko dlatego, że chciałeś zdobyć coś nieosiągalnego./Lizzie
|