Pamiętam, że tylko przy Tobie czułam się jak bezbronna, mała dziewczynka, która kurczowo trzymała się Twojej dłoni przechodząc obok ćpunów, meneli i różnych niebezpiecznych osób, niepewnych krokiem wchodziłam do miejsc, do których sama bym nie weszła i mijałam ludzi, obok których samotnie bałabym się przejść. Przy Tobie było inaczej, tak bezpiecznie. Och kurwa, przecież nie byłam nieśmiałą, przestraszoną dziewczynką, więc dlaczego przy Tobie zawsze się nią stawałam? Nie zdążyłeś poznać mnie innej, a szkoda. | nieogarniamciebejbe
|