Niezależnie od tego co by się działo, zawsze będę przy tobie. – wyszeptał, nie spuszczając wzroku z jej tęczówek. – Nie obiecuję ci, że przeżyjemy, ale mogę ci obiecać, że zawsze będę się starał.
— Zabawne.
Dziewczyna roześmiała się, powstrzymując się od płaczu. Chwyciła za dłonie bruneta, które cały czas spoczywały na jej policzkach.
— ...najbardziej kochamy tych ludzi, te sprawy i te rzeczy, od których bieg życia każe nam odchodzić.
|