Gdy jestem wśród znajomych mam na twarzy wymuszony uśmiech, uśmiecham się by nie widzieli jak bardzo przeżywam nasze rozstanie, zarywam do każdego kolesia by zapomnieć o tobie. Próbuję, ale nie da się, nie da się! Wreszcie gdy zostaję sama, siadam w kącie pokoju, biorę laptopa na kolana, przeglądam nasze wspólne zdjęcia, płaczę. Może i to głupie ale ja cię kochałam, niech nie zmyli cię mój uśmiech.
|