- ,, Poszedłem do szkoły, byłem spokojnym dzieckiem. Chodziłem smutny po szkole, bo myślałem co jeszcze czeka mnie jak wrócę, co się dzieje jak mnie nie ma, gdy wracałem do domu pytałem o wydarzenia... Zawsze przejmowałem się wszystkim najbardziej, wyolbrzymiałem wszystko, bo serce nie było twarde, bo miałem wiarę na lepsze jutro .. "
|