Widziałam świat, w którym człowiek jest zabawką
i na dno spadł, bo ciągnęło go tam alko. Do dziś kojarzy mi się z upadkiem,
z bólem to wspominam, skumaj - był moim dziadkiem.
Widziałam świat, gdzie bezsilność niszczy ludzi.
Nagły szach mat, wielki ból i w sercu ucisk. Kolejny kielich walnę z żalem
za te trzy operacje i wszystkie szpitalne sale.
Widzę świat, gdzie chowamy swe emocje
chciałabym powiedzieć mamie, że kocham Ją najmocniej. Ale znasz te akcje, pierdolona niedojrzałość.
|