Teraz jedyne czego teraz chcę, to spać. Nieważne czy po proszkach popitych tanim winem, czy ze zmęczenia po nieusilnym walczeniu ze samą sobą, bo kiedy śpię, nie jestem smutna, nie jestem wściekła ani nie jestem samotna ani nie muszę udawać miłą dla kogoś, kto okropnie denerwuje mnie swoim zachowaniem bo myśli, że wszystko mu wybaczę, niestety, ten czas już minął, byłam taka tylko dla jednego, kolejnych nie zniosę.
|