"Gdzieś coś znowu we mnie umarło, tej nocy. Znowu, po raz kolejny. Co noc umieram na nowo, rankiem odradzając się z popiołów umęczonej duszy. Istnieję w nieżyciu, próbując jakoś funkcjonować.
Tak się chyba nie da. Nie da się tak długo być.
Bez światła pośród cieni."
|