dlaczego czasami tak trudno jest rozmawiać? zamiast prośby o wyjaśnienia serwujemy chłodne spojrzenia. zamiast żartu – milczenie. potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
|