Wiesz, to nie jest zawsze takie proste.
Bo nie każdy, kto zabłądzi,
Od razu widział, że popełnił błąd.
Po upadku wstaję,
zawsze startuję od zera.
Zostaje nadzieja, że to przetrwa i się zmieni coś
Dziwne? Bo czułem jakby ktoś przekroił mnie na pół
z jednej strony bilo serce z drugiej tak palący ból
Widziałem jak rozpada się coś, czego nigdy nikt nie odważyłby się nawet tknąć, tak było.
Spacer po linie, kilometr nad ziemia, z chwila mogło się to skończyć zanim twoje życzenie się spełniło.
Najważniejsze teraz to jest to ze kiedyś się odwrócę i wiem ze tam jesteś chociażby za mgłą
|