Wiesz co jest najgorsze? Nie , nie to że tusz
Ci się rozmazał , nie to że masz swoją
ulubioną sukienkę w praniu .. Tylko ta jebana
bezsilność z którą nic ,absolutnie nic nie da
się zrobić. Gdy nawet nie możesz udawać
przed samą sobą ,że jest okey.. Gdy musisz
przyjąć ten cały ból na siebie i do tego
ciągle powtarzać sobie 'nie dam się , jestem
silna ' by się nie poddać..Gdy tak naprawdę
straciłaś wszystko , cały swój świat swoje
marzenia , swoje życie.. Gdy próbujesz zrobić
cokolwiek by ON cofnął wszystko co
powiedział ,ale nie możesz.
|