Bezmyślnie rzuciła mu się w ramiona i go
ucałowała. Po chwili dotarło do niej co
właśnie zrobiła, ale dało jej to szczęście,
zastrzyk energii, miała ochotę na więcej,
mimo tego że wiedziała, że będzie żałować,
cierpieć i zapłakiwać się przez kolejną noc.
Nie wiedziała nic, oniemiała. Wydobyła z
siebie jedyne Przepraszam.
|