Przypuszczałem, że spotkamy się znów razem kiedyś tam.
Nie wiedziałem, że tak szybko, że w tym barze gdzie ja gram.
Widzę, że nie próżnowałaś. Kim jest ten przystojny gość?
Nie musiałaś cierpieć wcale. Jest w czymś lepszy? Ma to coś?
Już przestaje. Wiem, kapuje. Jesteś wolna, rób co chcesz.
Tak pamiętam, co zrobiłem. Byłem jaki byłem wiesz.
Choć wierzyłem od tej nocy kiedy powiedziałaś "nie",
że to warto jest ratować
Kochasz jeszcze mnie?
|