jesteśmy tylko ludźmi, jestem tylko człowiekiem, jestem tylko kobietą, na pozór silną kobietą. radze sobie w kryzysowych sytuacjach, jestem cierpliwa i opanowana, oczywiście do czasu, potrafie siedzieć cicho, ale nie boję się wyrazić swojego zdania na jakiś temat. najgorzej jest wieczorami, kiedy siedzę sama w domu... najgorzej jest powstrzymać myśli, a co za tym idzie - łzy. w tych momentach tak bardzo chciałabym mieć obok siebie właśnie jego, tego jedynego, przez którego stałam się tak słaba. wiem, każdy ma prawo popełnić błąd, ale nie każdy jest w stanie go naprawić i niestety nie każdy zasługuje na drugą szansę. jak to mówią "nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki" - racja, weszłam drugi, trzeci to wejdę też czwarty i kolejny i chociaż za każdym razem boli mocniej niż poprzednim, to nie żałuję.. bo przecież kocham, z całych sił.
|