Znów wołam do Ciebie, kolejny raz proszę Cię o litość , spraw żebym potrafiła żyć , cholera znów udajesz , że mnie nie słyszysz ! Pewnie ratujesz tych co mają Cię gdzieś i nigdy nawet z Tobą nie rozmawiali , a ja ? A ja mogę cierpieć tak ? Czego chcesz mnie nauczyć ? Przecież robisz to od 4 lat , dlaczego taki jesteś ? Co takiego zrobiłam ? Gdzie jesteś.. Boże..
|