Lecę ostrym łukiem dziś i jadę po bandzie.
Komu JD na lodzie, a ktoś może woli gandzię?
Może też być mix, to nie będzie w pogardzie.
(..)
Masa alkoholu wlewana przez gardziel.
rano rozstrój żołądka jak po McDonaldzie.
Debet rośnie, minusy na saldzie,
ale my takie loty to lubimy najbardziej.//Boski
|