Mam ochotę rzucić wszystko, tak po prostu zostawić to tak jak jest tu i teraz i wyjechać gdzieś daleko. Wyjechać tam gdzie życie jest inne, może piękniejsze. Wyjechać tam gdzie nikt mnie nie zna. Tam gdzie nikt nie powie " Spójrz to ta, która co ranek spędza długi czas przed lustrem (i nie po to by się pomalować ale.. ) po to by zatuszować znak minionej nocy, by choć trochę zakryć dowody całonocnego płaczu" Chciałabym wyjechać. Tak bardzo kurwa zapomnieć o wszystkich krzywdach jakie ponosiłam, jakie wyrządzali mi Ci, których kochałam.. i kocham nadal. Chciałabym znaleźć się w takim świecie gdzie nie byłoby fałszywych przyjaciół i istniałaby prawdziwa miłość. Taka na zabój. Chciałabym zobaczyć jak to jest. Być choć przez chwilę w pełni szczęśliwą..
|