Rodzina to jest mój azyl tylko w niej mogę żyć bez skazy,
bliscy nie czują do mnie odrazy choć przejechali sie na mnie pare razy.
Z tą wielką wartością jaka jest rodzina nic nie znaczą te wyrazy bo ona pamięta, nie wypomina
każdy dzień z nią traktuj jak święta,
chociaż psychika Twoja wymięka to nie jest wkręta, gdy ktoś w niej pęka, zawsze podana pomocna ręka.
Gdy Ci się nie układa, zawsze znajdzie sie w niej ktoś, kto z Tobą pogada.
Będzie się starał pomóc Tobie za wszelką cenę, można to nazwać ogromnym fenomenem.
Ona Cię nie ocenia, ZAUFAJ jej, bez wątpienia!
|