~ Pewnego dnia uświadomisz sobie jak bardzo Ci go brakuje, że brakuje Ci rytmu, jakim biło jego serce, sposobu, w jaki mówił, ciepłego oddechu, czy chociażby tego, jak się poruszał..zaczniesz tęsknić za jego ustami, za dotykiem jego gorących dłoni, za słowami, które wyrywając mu się z gardła wpadały wprost do Twojego ucha.. po prostu zatęsknisz za nim jak za nikim, niczym innym, a nie będziesz mogła nic zrobić, nic , poza czekaniem i zapewnianiem go, że jesteś i nadal czekasz.
|