Martwisz się, że ktoś plotkuje na Twój temat, że ktoś powiedział Ci, że jesteś źle ubrana, za brzydka, za chuda, za gruba. Martwisz się, bo złamał Ci się paznokieć, bo poplamiłaś nową bluzkę, bo Twój facet od wczoraj się nie odezwał i pewnie już jest gdzieś z jakąś inną kobietą, wmawiasz sobie wszystko co najgorsze. Przejmujesz się rzeczami, które są nieistotne, robisz problem tam gdzie go nie ma. A na świecie są ludzie, którzy właśnie teraz walczą o życie swojego pięciomiesięcznego Syna,który ma raka.. Na świecie są ludzie, którym właśnie spłonął dom, którym zmarli rodzice, rodzeństwo... A Ty i tak przejmujesz się swoim paznokciem...
|